Kasia i Wojtek (Sezon 2: Odcinek 9) ⋆ Rodzina jest super

 

Kasia i Wojtek

Sezon 2: Odcinek 9

 

W dziewiątym odcinku programu Rodzina jest super odwiedziliśmy Alwernię koło Krakowa i 8-osobową rodzinę. Kasia i Wojtek to wspaniałe, kochające się małżeństwo, które ma szóstkę synów i jedną córkę, która jest oczkiem w głowie całej rodziny!

 

ZOBACZ TEN ODCINEK NA YOUTUBE

 

 

Uwielbiają być RAZEM, ale nie ominął ich kryzys

Rodzina ta jest bardzo różnorodna, gdyż każdy z jej członków jest wyjątkowy i posiada inne zainteresowania. Wspólnie lubią oglądać filmy i jeść popcorn.

Kasia i Wojtek powiedzieli nam o tym jak musieli zawalczyć o swoje małżeństwo, kiedy nadszedł kryzys. Małżeństwo zaczęło się mijać na wspólnej drodze. Byli zajęci własnymi obowiązkami. Wtedy Kasia wpadła na pomysł, by pomimo kryzysu chodzić codziennie na krótki spacer ze swoim mężem, nawet nie rozmawiając ze sobą. I początkowo tak to właśnie wyglądało, jednak z czasem zaczęli rozmawiać o tym, co czują, a gdy spacer się kończył czuli niedosyt.

 

 

Zakochali się w sobie na nowo

Czas próby wykorzystali na swoją korzyść. Nie poddali i na nowo zaczęli budować swoją relację. Rozmów nie było końca! Zrozumieli, że ważne w małżeństwie są małe gesty. Mała karteczka z dobrym słowem, zaparzona kawa… To tak niewiele, ale pokazuje, że zależy nam na drugiej osobie w prostej codzienności. Małżeństwo zauważyło również, że warto patrzeć na świat przez pryzmat drugiej osoby. Wojtek wspomniał o tym, że często zastanawia się, co może zrobić dla swojej żony, by ona mogła być szczęśliwa.

Oprócz zakochania w małżeństwie, Kasia i Wojtek są zakochani również w rodzicielstwie i chętnie dzielą się swoimi odkryciami.

 

 

Rodzicielstwo jest jak zdobywanie ośmiotysięcznika

Przy tak dużej rodzinie liczba obowiązków jest duża, a lista zadań do wykonania nigdy się nie kończy. Nie zawsze pojawiają się uśmiechy na twarzy, bywa ciężko. Wojtek wspomina o tym, że rodzicielstwo jest jak wchodzenie na Ośmiotysięcznik. Po drodze są pewne trudności, ale przynosi to satysfakcję. Bycie ojcem jest czymś niezwykłym, i pomimo trudów dnia codziennego oraz zmęczenia to droga, której nie sposób porównać do żadnej innej. To zdobywania szczytów, przekraczanie własnych granic. To coś niezwykłego – przygoda życia.

 

 

Szóste dziecko było zaskoczeniem

Kasia i Wojtek myśleli z przymrużeniem oka, że są skazani na samych chłopców. Perspektywa się zmieniła, gdy na świat przyszła Zuzia. Rodzice musieli na nowo uczyć się rodzicielstwa. Wojtek doskonale to podsumował – po prostu córkę wychowuje się inaczej. Inne są też pokłady czułości. Po całym dniu pracy, całus Zuzi potrafi zdziałać cuda.

Małżeństwo oprócz mijania się w swojej małżeńskiej relacji borykało się jeszcze z innymi problemami, a jednym z nich były bezdechy ich córeczki Zuzi. Nieraz wzywali karetkę lub sami wozili dziewczynkę do szpitala i przywracali jej oddech. Małżeństwo ze łzami w oczach wspomina ten trudny czas i mówi, że mieli traumę związaną z walką o Zuzię. To dużo ich kosztowało, ale przetrwali próbę i dziś są silniejsi.

Od tej rodziny bije niesamowita radość i życiowa mądrość. A ich drewniany dom sprawia, że chce się tam przebywać!

 

Projekt „Rodzina jest super!” został dofinansowany w konkursie Ministra Rodziny i Polityki Społecznej „Po pierwsze Rodzina!” na rok 2021.